W minioną sobotę rozegrane zostały pierwsze spotkania barażowe o utrzymanie w I-szej lidze pań. Łódzka Jedynka poległa w Gnieźnie 3:7. Dość wysoka porażka sprawiła, że szanse na zwycięstwo w barażach drastycznie zmalaly (...no ale czym byłby sport gdyby wszystko można było przewidzieć.. więc nadziei nie tracimy).

Składy obu drużyn:
KS Stella Gniezno: Weronika Walna, Karolina Smelkowska, Dominika Fertikowska, Anna Kaczmarek.
MKS Jedynka Łódź: Fan Yang, Magdalena Długołęcka, Joanna Wlaźlak, Joanna Kleczewska.

Mecz rozpoczął się dobrze dla drużyny Jedynki. Fan Yang i Asia Kleczewska pierwsze swoje mecze wygrały, ale przygladając się obu pojedynkom trudno było nie odnieść wrażenia, że będzie to jeden z najcięższych meczów barażowych, jakie przyszło dziewczynom rozgrywać.
Dość dobrze grająca Walna sprawiła Fan mnóstwo kłopotów. Na drugim stole, mimo wysokiego zwycięstwa w secie pierwszym, również Asia miała spore problemy, żeby przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. W secie czwartym pojedynku z Anią Kaczmarek, przy prowadzeniu 10:6, Asia zupełnie się rozluźniła i oddała przeciwniczce pole gry. Kilka prostych błędów i zrobiło się bardzo nerwowo. Przy stanie 10:9 zawodniczce Jedynki udało się jednak wyprowadzić skuteczny atak i ostatecznie mogliśmy cieszyć się z prowadzenia w meczu 2:0.
Jednak kolejne gry były już tylko trudniejsze. Dobrze dysponowane tego dnia Smelkowska i Fertikowska zwyciężyły w swoich pierwszych partiach 3:1 i 3:0 i mieliśmy w meczu remis. Po raz kolejny bardzo ważne mogło się okazać zwycięstwo w grach deblowych, i po raz kolejny żadna z naszych par deblowych nie stanęła na wysokości zadania.
Zdecydowanie bliżej zwycięstwa był debel Wlaźlak/ Kleczewska, który spisywał się tego dnia nie najgorzej, jednak sporo prostych błędów na początku setów sprawiło, że łodzianki musiały niejako "gonić" swoje przeciwniczki..i sztuka ta nie bardzo im się tego dnia udawała.
Przy stanie 2:4 w meczu do stołów podeszły "Gumi" i Joasia Wlaźlak. Magda rozegrała z Walną naprawdę dobre spotkanie. Agresywny, rotacyjny atak Gumi w pierwszym tempie sprawił, że Weronika nie bardzo wiedziała, jak łodziankę "ugryźć". Szkoda troszkę przegranego nieco nieszczęśliwie drugiego seta, bo może zamiast porażki 2:3 mielibyśmy zwycięstwo 3:0.
Na drugim stole toczył się równie zacięty pojedynek Joanny Wlaźlak z Anią Kaczmarek. I tym razem szczęście było po gnieźnieńskiej stronie - jeden z setów tego spotkania zakończył się wygraną Kaczmarek 18:16!
W tym momencie STELLA prowadziła w meczu 6:2 i nikt nie mógł odebrać jej zwycięstwa. Specyfika meczów barażowych każe jednak walczyć o każdy punkt..więc Jedynka broni nie składała.
Zwycięstwo Fan nad Smelkowską 3:0 nieco zmniejszyło rozmiar porażki, jednak Kleczewska zupełnie nie mogła sobie poradzić z rotacyjnym atakiem Fertikowskiej i przegrała swoją partię 3:1.
Całe spotkanie zakończyło się więc rezultatem 3:7 i na pewno nie jest to dobry prognostyk przed rewanżowym meczem w Łodzi.

...ale póki "piłka w grze" jest nadzieja... :-)


Wyniki poszczególnych pojedynków:
Weronika Walna - Fan Yang 1:3 (-9, 7,-9,-11)
Anna Kaczmarek - Joanna Kleczewska 1:3 (-3, 10,-9,-9)
Dominika Fertikowska - Joanna Wlaźlak 3:0 (9, 8, 9)
Karolina Smelkowska - Magdalena Długołęcka 3:1 (-9, 3, 5, 9)

Walna / Smelkowska - Fan / Długołęcka 3:0 (7, 8, 8)
Kaczmarek / Fertikowska - Wlaźlak / Kleczewska 3:1 (-6, 8, 9, 7)

Weronika Walna - Magdalena Długołęcka 3:2 (-7, 9,-12, 4, 4)
Anna Kaczmarek - Joanna Wlaźlak 3:2 (8,-4, 16,-6, 9)
Karolina Smelkowska - Fan Yang 0:3 (-11,-5,-10)
Dominika Fertikowska - Joanna Kleczewska 3:1 ( 2,-6, 6, 6)

Mecz rewanżowy  rozegrany zostanie w najbliższą sobotę o godz.16.  Nie ukrywamy, że potrzebne będzie wsparcie kibiców...